"Niebywale drastyczne morderstwo". Interwencja Ziobry
24 lutego 2018 r. w Lublinie napastnik ugodził nożem w udo jednego z mężczyzn, a drugiemu zadał cztery ciosy w klatkę piersiową, brzuch i głowę. Mimo reanimacji pacjent zmarł – czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.
15 lat więzienia za zabójstwo
Sąd Okręgowy w Lublinie, który orzekał w tej sprawie w pierwszej instancji, "uznał oskarżonego za winnego i wymierzył mu kary jednostkowe odpowiednio za zabójstwo 15 lat i za naruszenie czynności narządów ciała jednego roku pozbawienia wolności, orzekając w ich miejsce karę łączną 16 lat pozbawienia wolności".
Na niekorzyść napastnika wyrok ten został zaskarżony m.in. przez prokuratora, który "zarzucił rażącą niewspółmierność kary orzeczonej wobec skazanego w stosunku do stopnia winy i społecznej szkodliwości zarzuconych mu czynów".
Po rozpoznaniu wniesionych apelacji Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w mocy zaskarżone rozstrzygnięcie, wskazując że "wymierzona przez Sąd Okręgowy kara 15 lat pozbawienia wolności za zabójstwo uwzględnia prawidłowo ustalone okoliczności zarówno obciążające, jak i łagodzące, jest sprawiedliwa oraz realizuje cele w zakresie prewencji indywidualnej i ogólnej".
Reaguje Ziobro
Prokurator generalny Zbigniew Ziobro, nie zgadzając się z tak rażąco niską karą za zabójstwo, wniósł do Sądu Najwyższego o kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie, a SN ją uwzględnił.
"Niebywale drastyczne morderstwo - ciosy nożem w głowę, brzuch i klatkę piersiową ofiary. A sąd skazał brutalnego zabójcę, wielokrotnego recydywistę, zaledwie na 16 lat więzienia! SN uwzględnił moją kasację i uchylił rażąco niesprawiedliwy wyrok" – napisał w piątek na Twitterze Ziobro.
Sąd Najwyższy zdecydował o przekazaniu tej sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Lublinie.